poniedziałek, 10 stycznia 2022

Opinia Redaktora: Anita Włodarczyk nie była gorsza od Roberta Lewandowskiego

W plebiscytach na najlepszego sportowca rozstrzygniecia często są dyskusyjne. Jest to wina tych, którzy je organizują. Samo już bowiem okreslenie "najlepszy" jest błędem. Kibic lub dziennikarz nie porównuje osiągnięć, co i tak jest bez sensu, bo jak ma się np. złoty medal olimpijski w rzucie młotem do wygrania Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, tylko wybierają tych, których bardziej lubią lub ewentualnie tych, którzy są bardziej znani w ich krajach. Wyboru dokonuje sie z posród tych, którzy wygrywają w zupelnie innych dyscyplinach i w zupełnie innych turniejach. Nie ma to sensu.

Anita Włodarczyk dokonała czegoś niesamowitego, co zdarza sie raz na bardzo długi czas. Zdobyła złoty medal na 3 kolejnych Olimpiadach. Jak można twierdzić, że jest numerem 2.?! Nie dziwi mnie zupełnie reakcja Pawła Fajdka po ogłoszeniu wyników.

Moja rada jest taka. Drodzy organizatorzy najlepsi sportowcy w Polsce bez wątpienia potrzebują imprezy, na której będą się mogli spotkać, poznać, pogratulować i porozmawiać, ale wystarczy zmienić nazwę tego plebiscytu na "Mój ulubiony sportowiec w ostatnim roku".

Brak komentarzy: